środa, 28 kwietnia 2021

piknik na skraju

Dzieci pokochały las. Znaleźliśmy miejsce idealne na zrobienie szałasu. Myślimy o biwakowaniu. Może nawet i piknik wyjdzie?
Postanowiłem uwiecznić #kalkulatorem jakże piękne okoliczności przyrody. Co mnie dumą napawa, dzieci odpowienio skomentowały przydrożny widok.
Garść statystyk.
Obecna ustawa śmieciowa każe każdemu mieć swój śmietnik, a gminie - organizować przyjmowanie tak zwanych dużych gabarytów. 
Z naszego domu do gminy mamy mniej więcej tyle samo, co do tego lasu.

poniedziałek, 26 kwietnia 2021

o zachodzie przed deszczem

A tu mamy wczorajszy widok. Miało u nas padać, skończyło się na pogróżkach synoptyków i pierwszych pracach w ogrodzie. Tego dnia popadało daleko od nas, za to rano odśnieżałem samochód. Taka wiosna.
A zdjęcia dwa. Choć obecnym #kalkulatorem da się robić zdjęcia za pomocą obiektywu udającego teleobiektyw, to korzystam z niego nader rzadko. Kwestia domniemanej niższej jakości (wielkość zdjęcia) mocno siedziała mi w głowie. Okazuje się jednak, że w pewnych warunkach może się przydać.
Oto porównanie tego samego widoku wykonanego przez dwa różne obiektywy, różniące się ogniskową. Które lepsze - nie mnie sądzić...

czwartek, 22 kwietnia 2021

to nie są tanie rzeczy

Wycieczka z dziećmi do lasu zawiera w sobie kilka ważnych walorów. Świeże, czyste powietrze jest, zwłaszcza teraz, nie do przecenienia. Można odetchnąć pełną piersią. Nie bez znaczenia jest też fakt, że w takim lesie to dzieci się wyszumią. Nieograniczona wręcz przestrzeń, a patyki są najlepszymi zabawkami. Przy okazji uczymy się, że nie wolno wszystkiego kopać czy rozkręcać się do nie wiadomo jakiego poziomu.
Bycie na łonie natury to także doskonała okazja, aby ukazać różnorodność natury, miejscami wręcz nieskażonej cywilizacją. To dziesiątki gatunków roślin czy zwierząt.
O, weźmy na przykład takie ślimaki. Francja lubi to, Polska zbiera winniczka na kilogramy. Pójdźmy do lasu, niechaj dzieci zobaczą coś więcej niż to,co jest na podwórku,  a tata z #kalkulatorem uwieczni jakże piękne o tej porze okoliczności przyrody budzącej się do życia.
Tak.
Zdecydowałem się pokazać Wam ślimaka w swym naturalnym środowisku. Jak wyszło?

Inna perspektywa:

Widok szerszy:

Tak, to nie są tanie rzeczy!

środa, 21 kwietnia 2021

wychowanie dzieci

W rozwoju dziecka bardzo ważna jest zabawa. To duże wyzwanie dla dorosłych, aby zapewnić bezpieczeństwo na wielu obszarach.
Dzieci na placu zabaw uczą się socjalizacji, bycia w grupie i samenu. To ważne miejsce, gdyż stwarza szanse na nowe znajomości oraz świetnie spędzony czas.
Dorośli w każdym pokoleniu zwykli narzekać na młodsze pokolenia, zarzucając im brak szacunku do innych oraz powszechnie obowiązujących norm. Stojąc z #kalkulatorem często nie wiem, co o tym myśleć.

wtorek, 20 kwietnia 2021

deszcz nad cmentarzem

Zdążyłem.
Jeszcze słońce świeciło, a deszcz się dopiero rozpędzał. Stanąłem na poboczu, ale postanowiłem nie przechodzić na drugą stronę; chciałem pokazać, gdzie leży ten cmentarz. Wolałem się spieszyć, czasem przejeżdżają duże maszyny rolnicze albo inne tiry, poza tym aura, mimo wszystko, nie sprzyjała. Strzał, szybki rzut oka, czy z #kalkulatorem wszystko w porządku po kontakcie z kroplami deszczu... i można jechać dalej.
Dobrego dnia!

poniedziałek, 19 kwietnia 2021

co kto widzi

Zanim wstawię zdjęcie, winny jestem pewne wyjaśnienie. Moim osobistym zdaniem dobrze jest, kiedy sztuka (jakakolwiek), poza walorami estetycznymi, ma jakiś przekaz. Być może myślę tak dlatego, że na lekcjach czasem nie uważałem i jakoś szczególnie wyjątkowo skupiłem się przy pojęciu "utylitaryzm". Dlatego lubię rzeczy "z przesłaniem". No tak mam. Ktoś musi. Często łapię się na tym, że, będąc z #kalkulatorem w plenerze, szukam kontrastów, czegoś nietypowego... Tak też potraktowałem pałac w Kamieńcu, przy okazji pierwszej w tym roku tęczy. Właśnie... co tu widać?

niedziela, 18 kwietnia 2021

ogniste niebo

... i właśnie za to lubię zdjęcia robione #kalkulatorem - jest widok, zamykasz dzieci w aucie, pstrykasz I masz. Chwila, a nie wieczność.
A zdjęcie to dedykuję naszej serdecznej Przyjaciółce, Ona wie, czemu. Chyba.

sobota, 17 kwietnia 2021

wielki szczyt

Odpocznijmy od śmieci, choć przez weekend.
Statystycznie rzecz biorąc najchętniej robimy zdjęcia #kalkulatorem dzieciom albo kotom.
Kotów nie mam, ale też jest... fantastycznie. Idąc z potomkami często zastanawiam się, jaka jest moja rola. Czy zawsze prowadzić, wyznaczać szlaki, czy może jak najczęściej pozwalać wybierać samemu drogę i swoje szczyty, a samemu być dyskretnym wsparciem?
Bez względu na odpowiedź wiem, że uwielbiamy spacery i odkrywanie nowych terenów. A że czasem jest pod górkę... Tak też jest fajnie!

środa, 14 kwietnia 2021

fontanna

O ile się nie mylę, to właśnie mobilna fotografia spopularyzowała pewien rodzaj zdjęć. Stajesz z #kalkulatorem przy kałuży i robisz zdjęcie odbicia. Pomysłowe? No pewnie? Kreatywne? Ma szansę. Wielkoświatowe? No raczej.
Pierwotnie moim zamysłem było zostawienie tego kadru ot tak, bez dłuższej opowieści, jednak gadulstwo zwyciężyło. Dodatkowo jakiś czas temu otrzymałem dość miłą wiadomość z prośbą, aby od czasu do czasu dzielić się wiedzą i praktyką, zatem dzisiaj - mała garść porad, odcinek "jak to zostało zrobione".
Postanowiłem przy tym zdjęciu nieco ironicznie podejść do koncepcji z kałużą. Przeniosłem się z miasta na wieś, więc mogę. U nas nie ma wielkich rynków, bulwarów czy spektakularnych stritów (dobra, ja mam), ale mieszkam obok Prabut, a tam jest fontanna. Ładna, w grudniu wygląda... świątecznie (oświetlenie przypomina niestosowny żart o męskości), za to w kwietniu, kiedy woda jest jeszcze spuszczona, pokazuje swoje jakże bogate wnętrze. I to mnie właśnie urzekło tym bardziej, że zachód tego dnia był niesamowity.
Podszedłem, pstryknąłem. Niby ok, ale...
Pierwszą rzeczą było obrócenie o 180 stopni. Nie chciałem stracić butelki oraz czerwonej nakrętki, więc za pomocą korekty krzywych uwypukliłem. Dodatkowo podziałałem selektywnie, rozjaśniając, dodając kontrast, saturację i zmieniając strukturę.
Komentarz żony: ten patyk przypomina kupę.
Moja odpowiedź: pasuje do koncepcji.
Tak, moją pewną obsesją jest ostatnio zestawianie piękna ze śmieciami. Jak nie gwiazdy, to papierki i flaszki...

wtorek, 13 kwietnia 2021

nowość na rynku

Stałem z dziećmi i #kalkulatorem na placu zabaw, kiedy coś do mnie dotarło. Pojawiła się nowość w sklepie. Pewnie trzeba było spróbować. Natychmiast.
Mocny gaz. Tylko dla  pełnoletnich.

niedziela, 11 kwietnia 2021

czysta historia

Jako społeczeństwo pamiętamy i chcemy pamiętać o ludziach i wydarzeniach. Pielęgnujemy rocznice, miejsca, na dowód czego stawiamy pomniki. Stawiamy, a potem o nie dbamy, choćby w imię szacunku. W takie miejsca przychodzimy, nierzadko z dziećmi. Bo historia, bo nauka, bo przykład.
Na przykład w Malborku jest park, gdzie, w ramach pomnika, stoi sobie działo samobieżne. Schody, mur i kwiatki.
Ładne kwiatki. Aż szkoda byłoby nie zrobić zdjęcia, choćby #kalkulatorem...

sobota, 10 kwietnia 2021

wielkanocny plac zabaw

Pewną tradycją, związaną z każdymi świętami, są porządki. Te w sercu i umyśle też, ale według niektórych przeciętny Polak przez tydzień się urabia przy oknach, dywanach i garach, aby przez dwie godziny celebrować.
My poszliśmy na plac zabaw, z pełnymi brzuchami po śniadaniu rodzinnym i #kalkulatorem w dłoni. Pomyślałem, że te porządki na wiosnę to jakaś lipa jest. A dzieci będą pytać i brać przykład...

środa, 7 kwietnia 2021

pandemiczne miasto

Iława, tydzień przed Świętami Wielkiej Nocy. Na tym obszarze, jakiś czas temu, wprowadzono mocniejsze ograniczenia związane z pandemią. Zamknięto sklepy, szkoły, przedszkola i poproszono o minimalizowanie przemieszczania się. Położono nacisk na dystans społeczny.
Kiedy stałem z #kalkulatorem w ręce, miałem z tyłu budynek szkoły.

wtorek, 6 kwietnia 2021

pandemiczna galeria

Iława, weekend, koniec marca.
Ponieważ operator spożywczy był otwarty, to weszliśmy do galerii. Pizza na wynos, a z rzeczy czynnych to chyba tylko schody ruchome były. No i kolejka dla dzieci. Jedna moneta, a tyle radości!
Z drugiej strony, tak po ludzku, to współczuję każdemu najemcy. Być może tylko w niewielkim stopniu umiem sobie wyobrazić, co czuje przedsiębiorca, który nie może pracować, ale musi płacić.
Smutny widok, pewnie na swój sposób ciekawy, ale nie chciałem latać po pustej galerii z #kalkulatorem, aby ukazać bezmiar dramatu.
Dziecięca kolejka. Karnawał na zgliszczach...

niedziela, 4 kwietnia 2021

polityka i humor

Przekonania polityczne mamy. Z kolei ja mam wrażenie, że w ich manifestacji już dawno przekroczyliśmy Rubikon zaciekłości. Wielu socjologów i obserwatorów życia społecznego zwraca uwagę na polaryzację. Plemienność w naszym wydaniu wygląda tak, że przy świątecznym stole lepiej nie poruszać tematów politycznych, bo jeszcze się okaże, że brat jest z innej parafii niż ty, zatem nie godzi się wam, w imię walki polityków o rząd dusz, siedzieć przy jednym stole. Taka to nasza nowa świecka tradycja.
Na szczęście mamy jeszcze jedną i choć związaną ze smutnymi czasami, to jednak wywołującą uśmiech na twarzy. Zdarzało nam się walczyć z władzą za pomocą humoru, satyry, ogrywając w ten sposób choćby cenzurę.
Dlatego kiedy jechaliśmy rodziną do Iławy i dostrzegłem tę ciężarówkę, nie mogłem nie zatrzymać się i nie przebiec z #kalkulatorem na drugą stronę ulicy. Naprawdę, pal licho poglądy. Hasło i kontekst fajnie tu zagrały:

sobota, 3 kwietnia 2021

dzieci pozują

... a więc Wy też robicie dzieciom zdjęcia?
- Słoneczka, chcecie mieć zdjęcie z tym działem? To stańcie, o tutaj.
Dzieci stanęły przy pomniku. Ja stanąłem z #kalkulatorem.


- O, super, to teraz jeszcze jedno, zbliżenie...
Tak.

czwartek, 1 kwietnia 2021

to nie jest żart, to jest Iława

Ideą fotografii komórkowej jest to, że masz aparat przy sobie i w każdej chwili możesz uwiecznić to, co jest ładne, istotne lub zaraz tego nie będzie. Miliony obywatelskich reportaży, godziny filmów z interwencji albo co bardziej kluczowych momentów ze spotkań towarzyskich. Chwile ulotne...
Spokojnie, Iława zostaje. Byliśmy tam kilka dni temu. Piękne miasto, mili ludzie, duże jezioro
i to. Żyjemy w czasach różnie pojmowanego egalitaryzmu. Żyjemy w Europie takiej, jaką jest. Akceptuję to. Nie mogłem jednak przejść obojętnie, z #kalkulatorem, obok tego miejsca. Dopóki nie przeczytałem tablicy informacyjnej, wydawało mi się atrakcyjne i trafione. Fajna kostka. I te schody, rośliny, ławeczki. Zwłaszcza ławeczki. Potem pomyślałem, że żyjemy w bogatej rzeczywistości. Bardzo bogatej.

... a Ty na co chcesz wydać tysiące Euro nie ze swojej kieszeni?

A tu zdjęcia, które stworzyły kolaż: