sobota, 25 grudnia 2021

historia jednej kulki

Rodzice często stawiają sobie pytanie, jakimi metodami przekazywać wiedzę swoim pociechom.
Nauka celności wspomaga kompetencje w zakresie koordynacji oko - ręka, zaś w ćwiczeniach dynamicznych uczy refleksu i przewidywania. Przyda się w dorosłym życiu.
Tak. Ta śnieżka, jak żadna inna, trafiła mnie w nos. Centralnie. Prosiłem się o to. Tak stanąłem z #kalkulatorem, aby dobrze uchwycić córkę oraz... moment lotu. Pojedynczy strzał, żadna tam seria ujęć, jedno podejście, moje i jej.
- Mamy to, córcia! - krzyknąłem na końcu, kiedy sprawdzałem kadr i strząsałem resztki śniegu spod okularów. Takie rodzinne win-win.
Każdy zasługuje na szczęśliwe dzieciństwo.

niedziela, 14 listopada 2021

w lesie z lasem

Mieszkam na wsi. Dookoła lasy.
Teoria? Powinienem być tam codziennie i robić kilo zdjęć.
Praktyka? Nie umiem w las. To znaczy zdarzają mi się zdjęcia, ale czuję, że do końca... nie czuję. Nie mam pomysłu. A czasem - czasu.
Jest pewien odcinek, który pokonuję w drodze do pracy lub przedszkola. Rankiem światłocienie tworzą piękny spektakl. Patrzyłem, mijałem... i któregoś dnia zatrzymałem się. Spróbuję, zobaczę, co wyjdzie.
No to macie, jesienny las godzinę po wschodzie słońca.

wtorek, 2 listopada 2021

jesienne gwiazdy, opony i wiatrak

Lato się skończyło, przyszła jesień. Bez pluchy i zimna, ale za to z nowym materiałem na YouTube, jak #kalkulatorem robić zdjęcia w nocy.
Zauważyłem, że coraz więcej osób intetesuje się zdjęciami gwiazd czy księżyca i pojawia się dużo pytań, co i jak. Ponieważ interesuję się tym od jakiegoś czasu, to postanowiłem podzielić się tym, co wiem. Łapcie, oglądajcie, komentujcie i przekazujcie dalej - dziękuję bardzo!

Film jest tutaj.
Przy okazji dowiecie się, co ma wspólnego kierowca i fotograf!
A! A tutaj macie jeden z kadrów z tej wyprawy.


niedziela, 26 września 2021

pamiątka z wakacji

Muszę przyznać, że był to jeden z najlepszych wyjazdów w góry. Wszyscy zadowoleni, a dzieci do dzisiaj wspominają pobyt w Bajce (tak się pensjonat nazywa, polecam swoją drogą).
Przez wszystkie dni pogoda w nocy nie pozwalała na szaleństwa z #kalkulatorem. Za to ostatniego dnia...
To jest jeden z kadrów, okolice Babiej Góry.

czwartek, 23 września 2021

moment, widok

Czy zdjęcie to produkt z aplikacji?
Co jest w nim najważniejszego?
Co jest esencją fotografii mobilnej?
Światło, złota godzina, trójpodział, 208 megapikseli? To wszystko pomaga, warto mieć i umieć, ale...
Będąc z #kalkulatorem cenię sobie to, że zawsze jest pod ręką. W każdej chwili, jeśli są warunki, mogę uwiecznić to, co mnie zachwyciło, zaskoczyło. I choć bardzo często poprawiam fabrykę za pomocą na przykład Snapspeeda, to to jest tylko dodatek.
To zdjęcie jest dla mnie odpowiedzią na pytanie, gdzie leży największa siła fotografii komórkowej. Wieczór, deszcz, brudna szyba samochodu, płaskie światło reflektorów

i obraz, którego sam bym nie wymyślił. Tysiące razy mijałem te drzewa, a dopiero tego wieczoru tak się pokazały. Kiedy zobaczę to znowu? Nie wiem. Dlatego pstryknąłem, aby uwiecznić niezwykłość natury.
Ciekawy jestem, jakie były Wasze pierwsze skojarzenia, gdy spojrzeliście na to zdjęcie
i czy Wam też się zdarza widzieć (i uchwycić) takie niecodzienności...

niedziela, 12 września 2021

niezapowiedziane zamglenie

Mieliśmy już kończyć spacer, kiedy najmłodszy uparł się, aby podejść do drogi i usiąść na przystanku. Zmieniliśmy plany, zgodziliśmy się podreptać jeszcze kawałek. Jak się okazało, dziecięcy upór opłacił się wszystkim. Po wejściu na skraj drogi ujrzałem takie widoki, że... z resztą zobaczcie sami, co mi natura namalowała przed #kalkulatorem za pomocą zachodu słońca oraz miejscowego zamglenia! Uświadomiłem wtedy sobie, jak wiele razy przemykamy obok takich momentów i małych cudów. Bo już do domu, bo nie ma czasu, bo coś jeszcze trzeba.
Nie trzeba. Łapcie chwile i te zdjęcia, a tutaj materiał na naszym kanale z tego wieczoru.

środa, 8 września 2021

czwartek, 2 września 2021

wpuszczona w jeżyny

Kiedy dziecko samo się wpuszcza w jeżyny, a ty jesteś z #kalkulatorem, to musi tak się skończyć ;)
Jednocześnie skończył się też robić kolejny film i już jest na naszym kanale. Zachęcam do obejrzenia i reakcji adekwatnej do odbioru materiału. Link tutaj, zapraszam

poniedziałek, 30 sierpnia 2021

pamiątki z gór 02

Jak było? Wysoko. Inaczej. Nie mieszkam w górach, zatem wszystko chłonąłem, jak się tylko dało. Teraz rozumiem turystów z południa na plaży.
Czy wrócimy? Niewykluczone.
Tymczasem kolejny kadr, tym razem ze środka akcji "wyciągiem i daleko od ziemi".

niedziela, 29 sierpnia 2021

pamiątki z gór

Staram się trzymać zasady, że zamiast 154 zdjęć (a co! #kalkulatorem można, jedno po drugim) wolę jedno czy dwa z danego miejsca, momentu.
To był pierwszy raz, kiedy jechałem na wyciągu krzesełkowym. Czy widok z góry na góry urzeka? I to bardzo! Było bezpiecznie, więc skorzystałem. To drugie natomiast wybrałem dlatego, by pokazać zarówno ogrom cudu przyrody, jak i zachwyt człowieka nad światem. I tego nam chyba czasem brakuje, w czasach hejtu - zachwytu.
Tego Wam życzę.

wtorek, 24 sierpnia 2021

huśtajcie się

Place zabaw mogą być kopalnią pomysłów. Szukam inspiracji, bo dzieciom chciałem coś na podwórku postawić.
Podpowiedzcie: będzie dwójka szkrabów zadowolona?

niedziela, 22 sierpnia 2021

sobota, 21 sierpnia 2021

wybór obiektywu

Żyjemy w tak pięknych czasach dla fotografów mobilnych, że można, nie mając lustrzanki, zadać pytanie: a który obiektyw mam wybrać?
Coraz więcej smartfonów oferuje ich więcej niż jeden. Główną różnicą między nimi jest ogniskowa. Tak bardzo w skrócie - coś widać bliżej i wąsko albo dalej, za to niemal z plecami fotografa.
Żeby samemu doświadczyć i zrozumieć różnice, to proponuję wykonać prosty eksperyment. Robimy jedno zdjęcie konkretnej rzeczy za pomocą wszystkich dostępnych obiektywów, a potem patrzymy i wyciągamy wnioski.
Dziś pokażę Wam dwa zdjęcia tego samego miejsca, zrobione #kalkulatorem przy użyciu dwóch różnych "szkieł", standardu i szerokiego. Pozostawiam każdemu ocenę, które i dlaczego jest lepsze.

piątek, 20 sierpnia 2021

jesień nadchodzi

Spodobało mi się połączenie turbin wiatrowych z XXI wieku i pojazdu rolniczego, który nasi dziadkowie pamiętać mogli. Zatrzymałem się i przeszedłem z #kalkulatorem na drugą stronę. Słońce i faktura dopisały.
A jak Wam mija końcówka wakacji?

środa, 18 sierpnia 2021

historia jednego zdjęcia

W drodze do Malborka zauważyłem z lewej strony ciekawy widok: pole na wzgórzu,  balotami (słoma zebrana w okrągłe formy) na tle elektrowni wiatrowych i powoli zachodzącego słońca. Obiecałem sobie, że zatrzymamy się w drodze powrotnej i uwiecznię to. Tak się jednak złożyło, że... zagadaliśmy się. Przyjechaliśmy. Na szczęście, kilka minut później, oczom ukazał się podobny pejzaż, a po drugiej stronie był zjazd z drogi. Skręciliśmy. Przy polnej dróżce był skoszony areał, ale żeby uchwycić widok, trzeba było się wspiąć. Ok. Zostawiłem pasażerów i z #kalkulatorem w kieszeni ruszyłem na zdobycie szczytu...
Dopiero z bliska, po dwóch krokach, dotarło do mnie, na co się porwałem. Starałem się  aby grząska natura nie wciągnęła mnie. Bo cofnąć się tylko dlatego, że może śmierdzieć, to nie chciałem!
Ostatecznie udało mi się, co widać na załączonym obrazku.
Dla ciekawych zaś jest też i backstage...

(kupa wiecie-czego)

(fotograf na szczycie)

wtorek, 10 sierpnia 2021

czwartek, 5 sierpnia 2021

kolory nieba

Podobno w nocy wszystkie koty są czarne. To nie oznacza, że niebo zawsze będzie ciemnoniebieskie. Wystarczy robić zdjęcia nieco dłużej, aby móc wydobyć, odkryć i zobaczyć coś więcej niż zazwyczaj widzimy. Nie musimy posiadać lustrzanki, możemy pójść nawet z #kalkulatorem. Zobaczcie sami!
Troszkę więcej o tym mówię w filmie, zapraszam do zobaczenia:

wtorek, 3 sierpnia 2021

przy drodze

Kilka osób, które widziało to zdjęcie, skomentowało:
- O, jaki zachód słońca!
A to księżyc. Gwiazd było więcej, ale...
To akurat wyjaśniam w filmie https://youtu.be/J40He77q_kw - zapraszam do zobaczenia i dobrego dnia życzę!

piątek, 30 lipca 2021

filmowy piątek

Nie było tym razem gór, za to były wiatraki. A zamiast świetlików były świecące oczy. Z resztą - co ja będę pisał, sami zobaczcie, o czym opowiadałem przed #kalkulatorem.
Nowy film na kanale, link tutaj:
A! Jeżeli chcesz polubić lub skomentować na YouTube (za co z góry dziękuję), to zrób to PO pierwszej minucie, inaczej wszechwładne algorytmy skasują i/bądź nie zliczą Twojej aktywności jako widza. Jednocześnie namawiam do zasubskrybowania kanału i naciśnięcia dzwoneczka.
A tutaj kadr, jeden z kilku popełnionych nocą.

środa, 28 lipca 2021

takie same, ale inne

Dzisiaj pokażę Wam dwa zdjęcia. Jeśli chodzi o miejsce wykonania, to są identyczne. *
To samo miejsce, statyw z #kalkulatorem nieruszany, ten sam obiektyw i, co do piksela, takie same wymiary.
Czemu gwiazka i co je różni?
Pierwsza rzecz to sposób wykonania wykonania zdjęcia. Najpierw mamy manualny tryb i wywołanie pliku RAW.
To drugie to tryb nocny.
Drugą różnicą jest... rozmiar właśnie. Przynajmniej według aplikacji Snapspeed. Po nałożeniu obrazów wychodzą różnice. Widać je na horyzoncie, także wiatraki nie nachodzą na siebie idealnie. Chmury i gwiazdy nachodzą na siebie. 
Te same piksele (3024x4032)... skąd różnica? Według mnie albo błąd jednostkowy, albo inna praca optyki, inne zakrzywienia. Będę się temu przypatrywał.
Przy okazji: te kadry znajdą się w filmie, którego zapowiedź jest na naszym kanale.
Link do filmu:
Obejrzysz? ;)

wtorek, 27 lipca 2021

zapowiedź filmu

Na naszym kanale pojawiła się
Zachęcam do obejrzenia i zareagowania,
ALE
mam gorącą prośbę - zróbcie to PO OBEJRZENIU całego materiału (lekko ponad minutę).
Dlaczego? YouTube, walcząc z hejtem i nabijaniem statystyk, ucina polubienia (łapki w górę) przed upływem minuty. Serio. Prawdopodobnie w tym samym trybie lecą komentarze.
Czyli minuta osiem i dajecie upust swym emocjom. Z góry dziękuję.
A co do samego filmu, to jest to zapowiedź większego materiału. Gwiazdy, noc i... błyszczące oczy w krzakach. Zaciekawiłem? To tu daję zdjęcie, które pojawiło się w filmie. Co do reszty to zaraz siadam i montuję.
Jeszcze raz zachęcam do obejrzenia i pokazania znajomym - dziękuję bardzo!

piątek, 23 lipca 2021

małopolska symetria

Ponieważ jest piątek, to postanowiłem wstawić coś lżejszego. Nie można samych gwiazd czy śmieci #kalkulatorem robić.
A zatem... taka tam symetria.

środa, 21 lipca 2021

robię kadr, a tu nagle...

Historia tego zdjęcia jest chyba dość ciekawa. Pojechaliśmy z dziećmi na plac zabaw. Córka pokazała księżyc,zachwycona tym, że widzi go jeszcze za dnia. Postanowiłem go uwiecznić. Stanąłem przy płocie z #kalkulatorem, skadrowałem i potem dopiero zobaczyłem.
Pan wędkarz cicho i dyskretnie sobie siedział. Dopiero na zdjęciu go zobaczyłem!

niedziela, 18 lipca 2021

Ranczo o zachodzie (Koleżance dedykuję)

To zdjęcie wykonałem jakiś czas temu, ale dopiero teraz po nie sięgnąłem. Cały czas jednak, myśląc o nim,miałem w pamięci serdeczną Koleżankę, wręcz Przyjaciółkę. I z myślą o niej właśnie wyszedłem o zachodzie z #kalkulatorem.
Prawdopodobnie domyśli się ona, dlaczego, Wam jednak winny jestem krótkie wyjaśnienie. O ile się nie mylę, to fotografia mobilna jest prekursorem pewnego trendu (poprawcie mnie, jeśli się mylę). Kojarzycie te wszystkie zdjęcia z odbiciem w kałuży? No właśnie. Ponieważ u mnie na wsi nie zawsze występują, to czasami zastępuję je dachem samochodu. Efekt taki, jak na załączonym obrazku. Przy okazji - często dostaję pytania przy tego typu zdjęciach, co to za jezioro...
Was też namawiam do takich eksperymentów!

piątek, 16 lipca 2021

po burzy, przed zbiorami

Obiecany materiał o zdjęciach gwiazd #kalkulatorem już się pojawił i jest tutaj:
Można obejrzeć, polubić, skomentować, a nawet zasubskrybować i nacisnąć dzwoneczek. Z góry dziękuję.
Tymczasem odpocznijmy od gwiazd i popatrzmy, jak za dnia świat dookoła nas jest piękny. Zrobiłem wszystko, aby uchwycić oniryczność chmur, ich zwiewność i ulotność.
Czy mi się udało? Oceńcie sami.

sobota, 10 lipca 2021