czwartek, 31 grudnia 2020

na wolności!

Wiecie, co jest najlepszego w izolacji covidowej?
Jej koniec.
Cieszy zamarznięta szyba auta i kolejka przy kasie...
Nawet nie brałem statywu, bo chmury były, a poza tym jechałem na zakupy. Tymczasem, kiedy wjechałem na naszą drogę dojazdową, dostrzegłem na niebie coś więcej niż księżyc, coś między obłokami.
No to zgasiłem światła i stanąłem z #kalkulatorem w ręce...

niedziela, 13 grudnia 2020

kadr z szuflady

Ponieważ, zgodnie z przepisami, nie wolno mi wychodzić w plener, postanowiłem poszukać czegoś, czegokolwiek w odmętach pamięci wewnętrznej smartfona. Chociaż tak się nacieszę #kalkulatorem.
... a ponieważ nie mogłem się zdecydować, czy chcę dzień, czy noc, to wybrałem takie zdjęcie.
A Wy... bądźcie zdrowi i uważajcie na siebie!

środa, 9 grudnia 2020

abstrakcja

Okazuje się, że załapałem się na sezon chorobowy, zatem z plenerów, póki co, nici. Wracam więc do starszych prac. Dzisiaj taka, trochę na luzie, trochę z przymrużeniem oka i pytanie z gatunku podstawowych: czy zdjęcia z dłuższym czasem naświetlania są prawdziwą fotografią?

sobota, 5 grudnia 2020

czas się dłuży

Od jakiegoś czasu interesuję się bardziej nocną fotografią, a co za tym idzie - zdjęciami z dłuższym czasem naświetlania. Wiedza oraz technologia pozwalają każdemu, kto uwiecznia obrazy #kalkulatorem, przekraczać kolejne granice. Cokolwiek by nie mówić, #FotografiaMobilna od kilku lat stała się niezależną formą artystycznego wyrazu.
I bardzo dobrze.
Fajne w tym wszystkim jest również i to, że nie jestem nie muszę być alfą i omegą. Nie wiem jeszcze wszystkiego, ale mogę się wszystkiego nauczyć. To dobra perspektywa, bo to, co wczoraj było dla mnie zagadką, jutro będzie rozwiązanym rebusem.
Właśnie. Czasem na nocnych zdjęciach miasta uchwytuje się ruch pojazdów, zamieniony w smugi. Wygląda efektownie. Kłopot polega na tym, że można takie ujęcie przepalić; kwestia doboru parametrów.
Tak i mi się przydarzyło. Co zawiodło? Nie ten czas ekspozycji oraz nie ten moment. Już pal licho kadrowanie, ale droga wyglądająca jak pokryta śniegiem to jednak nie ten efekt, o który mi chodziło.
Co zrobić, jak żyć? Cóż, dalej robić swoje i wyciągnąć naukę, którą wdroży się w działanie przy kolejnej sesji. Na szczęście wiem, co poszło nie tak, więc o tyle mam prościej...

wtorek, 1 grudnia 2020

gwiazdy i...

Właśnie, dzisiaj też zagadka na niebie.
Co tam jest, oprócz gwiazd?
Dodam, że takie zdjęcie można zrobić niemal każdym #kalkulatorem. Potrzebujemy statyw i tryb ręczny, na szczęście coraz bardziej dostępny.
I nie, zapomnijmy o wszelkiego rodzaju filtrach czy nakładkach. Chcę przez to powiedzieć, że #FotografiaMobilna staje się od kilku lat nie tylko pełnoprawną dziedziną sztuki, ale niezależną odnogą fotografii jako takiej. Jej egalitarność polega na tym, że dostęp do narzędzi jest w zasięgu niemal każdego. Masz telefon? Bądź artystą!
Dobrego dnia!