Miejsce poświęcone zdjęciom wykonanym telefonem komórkowym. Jeśli trafiłeś tu, bo masz smartfona i czasem zrobisz jakieś zdjęcie, to miejsce jest dla Ciebie! Zobaczysz moje zdjęcia, poczytasz i dowiesz się, co można poprawić, aby dla siebie samego robić jeszcze zdjęcia własnym #kalkulatorem Zapraszam!
środa, 30 września 2020
jak NIE zdążyć na ciekawe zjawisko, by zrobić złe zdjęcie
niedziela, 27 września 2020
kalkulatorem w ścianę
czwartek, 24 września 2020
wtorek, 22 września 2020
poniedziałek, 21 września 2020
tryb nocny - Samsung s20 plus
nadłąkowe mgły
Zawsze fascynowało mnie to zjawisko. Nad okrążoną lasem z dwóch lu trzech stron łąką unosi się mgła. Tylko tu, tylko teraz. Kiedy podchodzisz bliżej, nie znika, nie oddala się. Możesz niemal wejść w nią i zanurzyć się.
W takiej chwili cieszę się, że mam przy sobie najlepszy aparat, jaki może być - ten, który właśnie mam.
Fotografia mobilna rozwija się. Mam na myśli, że nie tylko sprzętowo, ale też jeśli chodzi o wykorzystanie możliwości smartfonów i tego, co mogą teraz zaoferować.
Takie zdjęcia może dzisiaj zrobić każdy, kto ma przy sobie komórkę. Czy to nie jest wspaniałe?
sobota, 19 września 2020
wiatraki i zachody
piątek, 18 września 2020
czwartek, 17 września 2020
zachód z wiatrakami
poniedziałek, 14 września 2020
niedziela, 13 września 2020
środa, 9 września 2020
szumy, wszędzie szumy
Wielu z nas korzysta na co dzień ze smartfona w taki sposób, że robi zdjęcia. Czytałem kiedyś badania i okazało się, że ankietowani podawali możliwość dzwonienia do kogoś dopiero na którymś miejscu! Internet - tak, zdjęcia - tak, social media - tak, telefon do przyjaciela - a, faktycznie...
Wróćmy do zdjęć. Fotografia mobilna utwierdziła mocno tezę, że najlepszy aparat to ten, który właśnie masz przy sobie. Jednocześnie zdjęła pewien nimb tajemniczości z fotografii jako takiej. Nie oznacza to wcale, że studiowanie fotografii jest marnowaniem czasu i jednocześnie nie oznacza to, że każdy posiadacz smartfona będzie mistrzem kadru. Nie.
Wszyscy robimy zdjęcia i pora również przestaje mieć powoli znaczenie. To oznacza, że przychodzi nam uwieczniać widoki w mało sprzyjających warunkach. Z pomocą, na szczęście, przychodzi nam technologia i tryb nocny nie będzie się odnosił tylko do aktywności nocnych marków. Niestety, algorytmy wszystkiego nie załatwiają.
Dwa poniższe zdjęcia mogą być tego najlepszym przykładem. Wersja dla pasjonatów: robione w RAWie i odszumione w PS Express. Tłumaczenie na język zrozumiały dla każdego: wykonałem te dwa zdjęcia w najlepszym, co do jakości, formacie i dodatkowo postarałem się w appce usunąć elektroniczny szum (to ziarno, które widać szczególnie na niebie).
Czego tu zabrakło? Innych, bardziej optymalnych ustawień. Jeśli wykonasz słabe zdjęcie, to programy niewiele pomogą. Dlatego warto uzbroić się w wiedzę choćby taką, jak przy słabszym oświetleniu wykonywać wciąż dobre, a przynajmniej poprawne, zdjęcia.
... ale o tym innym razem.



