środa, 26 lipca 2017

letnie polne pejzaże [tutorial]





Jesteśmy w ciekawym miejscu, o właściwej porze (złota godzina!) , chcemy uwiecznić to, co widzimy. Mamy komórkę i wiemy już z wcześniejszych wpisów, że aparat (każdy) sam sobie dobiera wartości, czyli sam przetwarza zdjęcia. Najczęściej musimy mu pomóc.
Krok po kroku robiłem to tak:
1. odpowiednie skadrowanie, aby nic nie ciąć w postprodukcji
2. starałem się tak ustawiać ostrość oraz mierzenie światła (autofocusem), aby nie przepalić nieba (szkoda szczegółów) oraz by pola zbóż też były widoczne
3. edycja w Fantasia Painter
4. symulacja hdr, mniej więcej na wartości 134, po czym...
5. wymazanie efektu na polach i lasach (zostaje samo niebo) - to zajmuje najwięcej czasu
6. następnie otwieram w Adobe Photoshop Express i dopieszczam kadr w kolejności: ekspozycja, cienie, światła, temperatura (ocieplam), saturacja (ew. tint), kontrast i ostrzenie.
Ważne! Proponuję tak ustawić aplikacje, aby zapisywały ze 100% jakością, bez zmniejszania.
Mam nadzieję, że po tym wpisie sami spróbujecie i znaleźć piękne kadry, i dobrze poprawić fabryczne nastawy swojej komórki, Powodzenia!

wtorek, 18 lipca 2017

znajdź szczegół

Dzisiaj, wyjątkowo, najpierw krótki wstęp.
Poszedłem z Córeczką na spacer. Ponieważ czasem lubi pozować, przerywając odkrywanie cudów tego świata, zabieram ze sobą telefon. (Swoją drogą robienie zdjęć dzieciom zasługuje na osobny wpis.)
Przystanąłem, aby uwiecznić krajobraz, nacisnąłem spust migawki i kątem oka zobaczyłem dzielną podróżniczkę ochoczo "wchodzącą mi w kadr". Tak! Wyczekałem bez ruchu i...

znajdź szczegół różniący te dwie fotografie:



Co zrobiłem potem? Popracowałem nad tymi dwoma kadrami w taki sam sposób, z tymi samymi wartościami. W ten sposób udało mi się zrobić coś, z czego szczególnie jestem zadowolony.
To doświadczenie przypomniało mi pewien wpis na jednym z bloków fotograficznych. Rzecz była o fotografii miejskiej. Budynki, światła, linie proste, miejska dżungla... Często spotykamy zdjęcia architektury (ale i pejzażowe) bez ludzi, "bo przeszkadzają". Okazuje się, że w pewnych warunkach obecność ludzka, nomen omen, ożywia kadr...


czwartek, 6 lipca 2017

lato w polu #kalkulatorem



Lato kojarzy nam się nie tylko z gorącem, ale i z mnóstwem słońca. A jak słońce, to światło, czyli "można pstrykać".
Okazuje się, że jasno będzie w samo południe, ale ciekawiej - o zachodzie słońca. Można wydobyć piękno miejsca, czar tej właśnie chwili, która się teraz dzieje i za chwilę, bezpowrotnie, zniknie. Złota godzina, warto o niej pamiętać.
A! Korzystających z Facebooka namawiam do polubienia i śledzenia fanpage'a
https://www.facebook.com/kalkulatorem/
Udanych wakacji i pięknych kadrów życzę, szczególnie tych uchwyconych #kalkulatorem
;-)